» Blog » Głowa do góry
09-03-2010 11:36

Głowa do góry

W działach: rpg | Odsłony: 4

W zeszłym roku, na Polconie brałem udział w panelu "Czy planszówki zabijają RPG w Polsce?". Z dużą werwą i konsekwencją rozpieprzałem ten panel, bowiem postawione w jego temacie pytanie uważałem (i nadal uważam) za absurdalne. Tak, planszówki przeżywają w Polsce olbrzymi boom, ale to wcale nie oznacza, że RPG przeżywa regres. Nic z tych rzeczy.

Poziom sprzedaży Neuroshimy od lat jest na stałym, wysokim poziomie. Poziom sprzedaży wydanego w zeszłym roku De Profundis jest oszałamiający (właśnie dodrukowaliśmy kolejne 500 podręczników!). Z punktu widzenia faktur i księgowości, nie ma mowy o żadnym upadku RPG, wręcz przeciwnie - De Profundis sprzedaje się dziesięć razy lepiej niż przed laty, a i Kiedy Rozum Śpi ma o wiele lepszy poziom sprzedaży niż wydane przed laty Baron Munchausen czy Władcy Losu! Jest lepiej.

Rozumiem graczy RPG, którzy widząc boom planszówkowy czują się zepchnięci do rogu, czują, że wokół nich wszyscy grają w plansze, że RPG w Polsce upadło i oto już nikt nie gra w gry fabularne.

Tak nie jest. W planszówki grają dziś w Polsce dziesiątki tysięcy ludzi. Tłumy, to prawda. Ale to nie znaczy, że w RPG przestano grać. Tak nie jest.

Zeszły rok był naprawde świetnym rokiem pod kątem RPG, ukazały się dwie polskie gry fabularne (Wolsund, Klanarchia), ukazały się tłumaczenia (Exalted, Kiedy Rozum Spi, podręczniki z linii Świata Mroku). Tak, oczywiście, w tym samym czasie ukazało się kilkadziesiąt gier planszowych. Tak, planszówki wymiatają. Ale na Boga! RPG nie umarło! Pięć podręczników podstawowych to wcale niezgorszy wynik!

Rok 2010? Ukazał się już dodatek do Neuroshimy, w zapowiedziach jest dodatek do Wolsunga, przebąkuje się też o dodatku do Klanarchii. Za miesiąc ukaże się obłędne Cold City, a na ten rok Portal ma w zapowiedziach jeszcze jedną grę z nurtu Indii, jeszcze jeden dodatek do Neuroshimy. Gramel wyda Savage, pewnie i Nemezis. Portal pracuje nad RPO i coraz głośniej o tym mówi, po wielu miesiącach ciszy. Mówi się też o grze Robotica. Ukaże się pierwszy od lat dodatek do Dzikich Pól! Dzieje się!

Wskrzesiliśmy Gwiezdnego Pirata, a pismo z numeru na numer zaczyna się rozwijać, w marcowym wydaniu oprócz tekstów do NS i Mon, pojawiają się przygody i artykuły do innych gier, pismo z każdym miesiącem - dzięki wsparciu fanów gier - staje się coraz bardziej uniwersalne, ciekawe, różnorodne.

Planszówkowcy mają swoje Pionki i Gralicje, a ja idąc tym tropem powołałem do życia Stary Port - imprezę stricte erpegową. We wrześniu druga edycja, a do tego czasu - mam szczerą nadzieję - narodzą się inne edycje Starego Portu, w innych miastach Polski. Będę do tego zachęcał na łamach bloga.

Erpegowa blogosfera oszałamia różnorodnością. Czegoś takiego fani planszówek nie mają. Tu erpegowcy kasują plansze. Prawdziwe KO. Powstała strona MistrzyGry.pl - nie wiem jeszcze czego się po niej spodziewać, ale zapowiada się bardzo pozytywnie.

Planszówkowcy mają swój prężny serwis Games Fanatic, erpegowcy od wczoraj mają pierwszy z prawdziwego zdarzenia serwis newsowy poświęcony tylko grom RPG, czyli gry-fabularne.com, stworzony przez Darkena, z moją skromną pomoca i wsparciem wielu przyjaciół z całego kraju. Wreszcie można przy porannej kawie wejść na stronę o grach fabularnych i poczytać co ciekawego dzieje się w naszym hobby.

W tym roku ukaże się - mam nadzieję - blisko 10 podręczników do RPG. Ukaże się dwanaście numerów Gwiezdnego Pirata. Odbędą się konwenty w całości poświęcone RPG. W ten rok wchodzimy z serwisem gry-fabularne.com w całości poświęconym grom fabularnym.

Erpegowcy. Głowa do góry. Wyłaźcie z undergroundu. Podnieście dumnie czoło. Wiosna idzie.

Komentarze


sil
   
Ocena:
+1
Pięknie napisane.

A gry-fabularne.com wyglądają nieźle. Ciekawe jak się rozwiną, bo kierunek w jakim rozwija się mg.pl coraz mniej mi pasuje.
09-03-2010 11:55
ment
   
Ocena:
+4
Bije optymizmem, aż przyjemnie się czyta.
09-03-2010 12:21
27532

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+3
I wielkie brawa - nie mniejsze niż podziękowania - dla Darkena, za chęć popchnięcia i pociągnięcia tak zacnego projektu. : )
09-03-2010 12:25
Nadiv
   
Ocena:
+3
gry-fabularne.com to świetna inicjatywa, brawa dla Darkena za chęci i realizację :) Czegoś takiego bardzo w Polsce brakowało. Mam nadzieję, że autorom nie zabraknie motywacji :)
09-03-2010 13:23
XLs
   
Ocena:
+1
BRAWA DARKEN!!!
Naprawdę potrzebny potrzebny portal!!
09-03-2010 13:32
kaduceusz
   
Ocena:
+3
> mam szczerą nadzieję - narodzą się inne edycje Starego Portu, w innych miastach Polski

Nota bene, w Lublinie juz kilkukrotnie Cytadela Syriusza organizowała inicjatywę 24h z RPG.

EDIT: A co do g-f.com to moze by jednak te newsy dać bardziej poziomo niz pionowo? Trudno się czyta te linijki po trzy wyrazy.
09-03-2010 14:36
beacon
   
Ocena:
+1
@kadu

W Warszawie w bardzo podobnym terminie co Stary Port była zjaVa.
09-03-2010 15:52
~zło wcielone

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Świetny pomysł z GF, rss już jest w zakładkach.
Gratuluje.
09-03-2010 16:30
viagrom
    gry+fabularne (plus! plus nie minus!)
Ocena:
0
o, uporządkowane newsy. zawsze maiłem problem z byciem na bieżąco. brawo Darken!
09-03-2010 16:57
rincewind bpm
   
Ocena:
+1
Tak jak w przypadku mistrz-gry.pl byłem raczej sceptyczny (osoba autora, brak doświadczenia i wiedzy o rpgowym światku, postawa "zróbcie to za mnie za kilka piw" wyrażająca się w komunikacie "Status: tekst wymaga korekty Chcesz się tego podjąć? Zaproponuj cenę"), tak Darken to osoba o dużej wiedzy i sporym blogowym doświadczeniu - zapowiada się dobrze :)

Choć Duce +1 - obecna forma nieco utrudnia czytanie.

Co do RPGów - nie podzielam oczywiście aż takiego optymizmu, ale poprzedni rok był udany, a i ten zapowiada się nieźle.
09-03-2010 17:06
Darken
   
Ocena:
+1
Dzięki za ciepłe przyjęcie projektu.

Ale Trzewika nie słuchajcie, bo

"czyli gry-fabularne.com, stworzony przez Darkena, z moją skromną pomoca i wsparciem wielu przyjaciół z całego kraju. "

jest lekką przesadą - ja tam tylko napisałem parę linijek kodu. Rzuciłem miesiąc temu pomysł, ludzie go podchwycili i tyle mojej roli.
09-03-2010 20:45
de99ial
   
Ocena:
+1
Bardzo fajna notka. I podzielam opinię Trzewika - gry planszowe i gry fabularne nie toczą ze sobą wojny. Wręcz przeciwnie - wielu fabularowców lubi także planszówki i vice versa.

Niech się dzieje!
10-03-2010 00:29
34900

Użytkownik niezarejestrowany
    Szkoda...
Ocena:
0
...że nie rpg.pl, ale na tej domenie od lat siedzą jakieś oszołomy.
10-03-2010 11:38
Darken
   
Ocena:
+4
EDIT: A co do g-f.com to moze by jednak te newsy dać bardziej poziomo niz pionowo? Trudno się czyta te linijki po trzy wyrazy.

Done.
10-03-2010 16:28
Fenran
   
Ocena:
0
To trochę smutne, że odpowiedzią na "oszałamiającą sprzedaż" jest dodruk... 500 podręczników. Ta liczba jakoś nie dodaje mi optymizmu, wręcz przeciwnie, pokazuje, jak bardzo polskie rpg raczkuje i raczkowało od zawsze.

Na pierwszej edycji Starego Portu było około pięćdziesięciu uczestników, na pierwszej edycji GRAMY! w Gdyni - pięćset.

Jakoś nie udziela mi się optymizm ani Trzewika, ani komentujących.
11-03-2010 18:25
trzewik
   
Ocena:
+2
RPG zawsze były i będą grami niszowymi, w porównaniu do innych form rozrywki, nie można porównywać łatwości dostępu do sesji Warhammera dla przeciętnego zjadacza chleba i Osadników z Catanu.

W Osadników z Catanu z rodzicami zagrasz. W Warhammera wątpię.

Planszówki są prostsze, więc gra w nie więcej osób. Ale to wcale nie znaczy, że RPG ma się źle. 500 podreczników do DeP to świetny wynik, to ambitna, ciekawa gra. Miło mieć świadomość, że tylu młodych ludzi jest w tym kraju zainteresowanych takim podręcznikiem.

50 ludzi na Starym Porcie
500 ludzi na Gramy
5000 ludzi na meczu Arki Gdynia
50000 ludzi w centrach handlowych w każdy weekend w trójmieście...

Nie można tego porównywać, to zupełnie inne formy spędzania czasu.
11-03-2010 19:32
~ROL

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
Planszówki mają urok, ale erpegi mają go więcej :]
15-03-2010 13:37
~olka

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
fajne ale macie coś krutrzego ;)
he he he :)
21-04-2010 14:15
nataniel
   
Ocena:
0
Na GRAMY było 1000 osób :)

Natomiast nie wiem czy dobrze pamiętam - ale czy Ty Ignacy nie prowadziłes na Dracoolu takiej prelekcji, w której twierdziłeś, że planszówki zabijają RPG? Pamiętam Twoje słowa, że Wolf-Fang poszedł w planszówki, Polter w planszówki, itp. i za chwilę skończymy bez wydawców :-)

W rynku RPG zaszły jednak potężne zmiany, nie ma MiM'a, który mam wrażenie - jednak nakręcał masę osób na RPGi, a blogi są raczej znane tylko już grającym. Z drugiej strony na pewno swoje zrobiła np. premiera Władca Pierścieni, która wyciągnęł fantasy do szerokiej popkultury. Najbardziej chyba jednak ubolewam nad brakiem RPG'owych sklepów, których większość dawno upadła. Planszówki mają swoje sklepy w centrach handlowych - Bard, Graal, Wargamer - to przyciąga nowych ludzi do hobby.
15-06-2010 21:31

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.